6 lutego 2024 r.
Colin Barrett jest irlandzkim pisarzem, publikującym od 2009 roku. Swoją karierę rozpoczął w 2009 roku od wydania książki Let's Go Kill Ourselves in The Stinging Fly. Barrett opublikował jedną nowelę i sześć opowiadań. Młode Skórki w 2013 roku. Opublikował dodatkowo osiem opowiadań Nostalgia który został opublikowany w 2022 roku.
Barrett otrzymał wiele nagród za Młode SkórkiWśród nich znalazły się nagroda Frank O'Connor International Short Story Award oraz nagroda Rooney Prize for Irish Literature z 2014 roku. Dwa z jego dzieł zostały przeniesione na deski teatru New Theatre w Dublinie w 2017 roku, a Calm With Horses zadebiutował na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w 2019 roku.
Jego najnowszym dziełem jest powieść, Dzikie domy, która została opublikowana przez Jonathana Cape'a w styczniu 2024 r. Możesz znaleźć Dzikie domy i inne prace Colina na temat Katalog bibliotek społeczności Suffolk.
Kto miał na Ciebie wpływ, gdy dorastałeś? Czy w dzieciństwie otaczały Cię książki lub korzystałeś z biblioteki?
Kiedy byłem bardzo młody, czytałem zachłannie i bez opamiętania. Czytałem wszystko, co wpadło mi w ręce. Komiksy, książki dla dzieci, od czasu do czasu jakąś „dorosłą” powieść, którą zostawiła np. odwiedzająca mnie ciotka. Najczęściej korzystałem ze szkolnych bibliotek. Teraz jestem tatą i razem z dwójką dzieci chodzę do lokalnej biblioteki. Mają 7 i 4 lata i uwielbiają wypożyczać książki.
Kiedy tak naprawdę zainteresowałeś się pisaniem i kto Cię do tego zachęcił?
Już jako dziecko umiałem rysować i czerpałem inspirację z komiksów, które czytałem. O superbohaterach, ale także z tych starych, przygodowych i dla chłopców, które często trafiały do naszego domu za pośrednictwem sklepów charytatywnych. Odkryłem, że mam wrodzony instynkt narracji. Pociągało mnie nie tylko naśladowanie rysunków z tych historii, ale także tworzenie własnych wersji samych historii.
Minęło prawie 10 lat od wydania nagrodzonej kolekcji Młode Skórki została opublikowana. Jak ją teraz wspominasz, skoro Twoja debiutancka powieść została opublikowana?
Zrobiłem wtedy, co mogłem, więc jestem z tego dumny. I to jest podobna historia. Dzikie domyZrobiłem, co mogłem.
Czy możesz nam trochę opowiedzieć o Dzikie domy?
Opowiada o porwaniu nastolatka o imieniu Doll w małym miasteczku. Doll trafia do domu samotniczego, dziwnego młodego mężczyzny o imieniu Dev. Dziewczyna Dolla, Nicky, próbuje dowiedzieć się, co stało się z Dollem. Fabuła porwania tworzy nadrzędną strukturę i wewnętrzną dynamikę, napędzającą historię. Ale najważniejsze, jak zawsze, jest dla mnie zgłębienie wewnętrznego życia i perspektywy moich bohaterów.
Jednym z kluczowych tematów w Dzikie domy To sposób, w jaki „wszystko się splata”. Wszyscy w mieście są ze sobą połączeni. Czy widziałeś to gdzie indziej, czy też zaobserwowałeś to szczególnie w Irlandii?
Istnieją wyjątki, ale generalnie nie da się stworzyć historii – czy to anegdoty opowiedzianej przy kawie, opowiadania, czy powieści – bez pojawienia się w niej więcej niż jednej osoby/postaci. Historie zależą od jednostek społecznych, formacji społecznych. Eksplorują obyczaje, etykietę i zasady, jawne i ukryte, tych formacji społecznych. To właśnie lubię w historiach. Wpisywanie się w społeczny aspekt postaci, czyli ich wzajemne powiązania. Można to robić w dowolnym otoczeniu, ale najlepiej znam irlandzką wieś.
Dwie postacie w Dzikie domy Najbardziej rezonują z tobą Dev i Nicky. Kiedy odkryłaś ich „głosy” w powieści?
Ukończenie powieści zajęło sporo czasu, ale zawsze była ona osadzona w postaciach, a Deva miałam od razu. Doll też, i Nicky, choć obie postacie wymagały nieco więcej pracy. Ale esencja postaci zawsze była obecna.
Co planujesz dalej?
Kończysz jedną książkę, musisz zacząć następną, tak po prostu jest.
Jaka jest książka, do której stale wracasz?
Cykl książek, które ostatnio przeczytałem i ponownie przeczytałem, jest autorstwa amerykańskiego autora Toma Drury'ego. Koniec wandalizmu, Polowania w snach oraz Pacyfik Akcja wszystkich trzech książek rozgrywa się w tym samym małym miasteczku na Środkowym Zachodzie Iowa, a ich akcja toczy się w ciągu dwóch dekad, podczas których nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Po raz pierwszy przeczytałam te trzy książki około 2015 roku i od tamtej pory przeczytałam każdą z nich 2-3 razy. Są – a przynajmniej wydają się – idealne.
Najlepsza rada jaką kiedykolwiek dostałeś?
Uspokoić się.
Czy możesz nam powiedzieć coś o sobie, czego Twoi czytelnicy mogą nie wiedzieć?
Nie prowadzę samochodu.